Wziąć udział w zabawo-zawodach integracyjnych (królową tej „dyscypliny” jest od lat przeciąganie liny), nie wywrócić kajaku z kolegą w czasie spływu Jeziorką, wykazać się zaangażowaniem podczas warsztatów Krytycznego Myślenia.
Ostatnia aktywność odbyła się na deskach konstancińskiego Amfiteatru i podeszliśmy do niej bardzo serio. Dlaczego? Myślenie krytyczne jest procesem refleksyjnego odbioru rzeczywistości z różnych punktów widzenia, z różnych perspektyw, porządkowania informacji, oddzielania faktów od opinii. To proces przygotowujący do skutecznego działania. Nabywając tę umiejętność stajemy się świadomym konsumentem, świadomy obywatelem, który analizuje swoje potrzeby, ocenia dostępne informacje, który się zatrzyma, zastanowi, a potem działa, podejmuje decyzje.
Szkoliliśmy się z tego, w jaki sposób sprawdzać fakty. Zajęcia prowadzone przez pana Zbyszka, Janka, Kamila i panią Ulę uczyły współpracy i syntezy, a także kładły nacisk na zaufanie w społeczności. Przy okazji dowiedzieliśmy się o sobie bardzo interesujących rzeczy;) Zresztą nie tylko o sobie. Okazało się, że Pan Zbyszek kilkakrotnie przeszedł Orlą Perć, już od 18. roku życia prowadził profesjonalne imprezy, jako konferansjer, a nawet otrzymał podziękowania od Antoniego Macierewicza, a do szczęścia brakuje mu tylko przebiegnięcia maratonu.